A gdyby mieć „Dzień Chłopaka” codziennie?

Dzień Chłopaka

Dzisiaj swoje święto obchodzą wszyscy chłopcy! Na pewno każdy z nich, ma już o tej porze kieszenie wypchane podarowanymi słodyczami. Szkoda, że takie święta (dotyczy to również „Dnia Dziewczyn”), trwają tylko jeden dzień i to raz do roku. Co to by było, jakbyśmy obchodzili je codziennie?! Wydaje się to cudownym marzeniem, ale czy na pewno… Przekonajcie się sami i sięgnijcie po książkę Davida Baddiela pt. „Urodziny”.

Sam Green naprawdę, naprawdę, naprawdę uwielbia mieć urodziny. Z utęsknieniem czeka na specjalne śniadanie, które rodzice przynoszą mu do łóżka. Na prezenty. Imprezę urodzinową. Dmuchanie świeczek na torcie. I całą resztę.

Jest tak podekscytowany swoimi jedenastymi urodzinami, że chciałby mieć je każdego dnia. Jego życzenie się spełnia, a chłopiec początkowo bardzo się cieszy, kiedy okazuje się, że następnego dnia znowu ma urodziny. I następnego. I następnego. I następnego.
Wkrótce jednak sprawy zaczynają przybierać nieoczekiwany obrót. Nagle dochodzi do katastrofy, a Sam może utracić coś, co kocha bardziej od urodzin.

 

gorąco polecamy